Uncategorized

Jak Zarejestrować się na Tinder: Kompletny Przewodnik Krok po Kroku

Miłość w XXI wieku zaczyna się od… przesunięcia w prawo. Jeżeli Ty również masz dość przypadkowych spotkań w warzywniaku i desperackiego wypatrywania drugiej połówki między półką z parówkami a regałem z jogurtami, to czas zrobić krok w stronę cyfrowego świata randek. A dokładniej – aplikacji Tinder. Ale zanim zaczniesz romansować z ekranem swojego smartfona, musisz wykonać pierwszy, podstawowy krok: zarejestrować się. Brzmi banalnie? Być może. Ale jak pokazuje życie (i tysiące pytań na forach), proces ten potrafi lekko zaskoczyć. Dlatego przygotowaliśmy dla Ciebie kompletny, nieco zabawny przewodnik: jak zarejestrować się na Tinder, krok po kroku.

Zanim zaczniesz – miej plan!

Nie, nie chodzi o życiowy. Chociaż… to też nie zaszkodzi. Po pierwsze: upewnij się, że masz ukończone 18 lat. Tak – bez tego ani rusz. Po drugie: przygotuj porządne zdjęcie profilowe. Tinder to miejsce, gdzie pierwsze wrażenie nabiera cyfrowego znaczenia. Selfie w lustrze siłowni? Meh. Zdjęcie z kotem? Punkt dla Ciebie. Zdjęcie z sześcioma kolegami na imprezie? Komu mamy dać serduszko?!

Pobierz aplikację – i nie mów, że brakuje Ci miejsca

Tinder dostępny jest zarówno na Androida, jak i iOS. Wystarczy wejść do odpowiedniego sklepu (Google Play lub App Store), wpisać Tinder i kliknąć „Zainstaluj”. Aplikacja nie zajmuje wiele miejsca, więc chyba nie musisz kasować 278 zdjęć swojego psa w różnych sweterkach. Chociaż… nikt nie mówi, że pokazanie pieska nie pomoże w zdobywaniu matchy.

Tinder rejestracja – czyli jak wejść do świata swipe’ów

Po zainstalowaniu aplikacji nadchodzi chwila prawdy – Tinder rejestracja. Na dzień dobry zostaniesz zapytany o to, jak chcesz założyć konto. Masz kilka opcji:

  • Przez numer telefonu – szybka i popularna metoda. Otrzymasz kod weryfikacyjny SMS-em, który potwierdzi, że jesteś prawdziwym użytkownikiem, a nie botem szukającym randki.
  • Przez konto Google lub Facebook – klik, klik, gotowe. Tinder automatycznie zaciągnie Twoje imię oraz (o zgrozo!) zdjęcia profilowe. Spokojnie, możesz potem wszystko edytować.

Po wyborze metody rejestracji przyjdzie czas na wpisanie kilku informacji o sobie, takich jak wiek, płeć, zainteresowania (to nie jest miejsce na wyliczanie, ile masz roślin doniczkowych, ale też spokojnie – znajdzie się sekcja „co mnie kręci”). Warto poświęcić chwilę na opis – to właśnie on mówi więcej niż sześć idealnych zdjęć z wakacji w Grecji (na których i tak nie widać Twojej twarzy, bo zachód słońca).

Konfiguracja profilu – daj się poznać (ale nie za bardzo)

Tinder pozwala stworzyć Twój cyfrowy odpowiednik w świecie randek. Wybierasz zdjęcia (maksymalnie 9 – to nie konkurs fotograficzny, ale warto pokazać różne odcienie swojego ja), wypełniasz opis, wybierasz orientację, zawód i wykształcenie (jeśli chcesz). Możesz też połączyć konto z Instagramem lub Spotify – bo nic tak nie mówi Mam dobry gust jak dobrze dobrana playlista.

Następnie ustawiasz kryteria wyszukiwania – wiek i odległość potencjalnych dopasowań (czyli czy chcesz poznawać tylko sąsiadkę zza ściany, czy też jesteś gotowy na weekendowe wypady przez pół Polski).

Bezpieczeństwo i prywatność – randkuj z głową

Nikt nie lubi nieprzyjemnych niespodzianek. Dlatego zanim zanurzysz się w wir swipe’owania, warto pamiętać o kilku zasadach. Po pierwsze – Tinder to nie FBI, ale jednak weryfikuje konta. Jeśli chcesz, możesz zweryfikować swoje zdjęcie, dodając selfie do porównania. Dzięki temu zyskasz niebieski znaczek zaufania. Po drugie – uważaj na oszustów. Jeśli coś wygląda zbyt pięknie, by było prawdziwe, to prawdopodobnie tak jest. I po trzecie – nie podawaj od razu numeru PESEL ani PIN-u do karty. Serio, to się zdarza.

Jeśli chcesz zgłębić temat jeszcze bardziej, sprawdź nasz szerszy poradnik na temat tinder rejestracja i anonimowości.

Na koniec warto wspomnieć, że Tinder oferuje różne wersje premium – Plus, Gold i Platinum. Każda z nich ma swoje sztuczki, jak możliwość cofania przesunięcia w lewo, czy podgląd kto dał Ci już serduszko. Ale spokojnie – większość romansów zaczyna się i bez płacenia. Liczy się charyzma. I dobre zdjęcie z psem.

Tinder to dziś coś więcej niż aplikacja – to cyfrowy rytuał przejścia dla singli. Rejestracja na platformie jest szybka, intuicyjna i (na szczęście!) nie boli. Czy nam się to podoba czy nie, NOWE randki to randki na ekranie. A od parowania ekranów już tylko krok do spotkania twarzą w twarz. Więc jeśli jesteś gotów otworzyć się na nową przygodę (cyfrową i nie tylko), nie czekaj. Zarejestruj się, uzupełnij profil i… przesuń w prawo. Kto wie, może właśnie tam, po drugiej stronie ekranu, czeka Twoja „druga połówka paróweczki”.

Możliwość komentowania Jak Zarejestrować się na Tinder: Kompletny Przewodnik Krok po Kroku została wyłączona